Dzisiaj fizjoterapeuci z całego świata świętują swój dzień. Mają co świętować, bo osobiście jako fizjoterapeuta i czasami pacjent nie wyobrażam sobie systemu opieki zdrowotnej bez takiej dziedziny jak fizjoterapia.
Trudny nauki, pracy i ciągłe kształcenie się przekłada się na efekty, którymi jesteśmy niekiedy tak pozytywnie zaskoczeni i napawają takim optymizmem, że nie da się tego opisać.
Wszystkim kolegom i koleżankom po fachu życzę wszystkiego co najlepsze, aby nieustannie się doskonalili w tym co robią i aby pasja i zaangażowanie ciągle były tak żywe jak ogień.
A wszystkim uczącym się tego wspaniałego zawodu życzę wytrwałości w nauce, aby pracowali tak jak się im marzy i żeby byli dumni z tego, że mogą nazwać się kiedyś FIZJOTERAPEUTĄ!!! Bo ja jestem bardzo dumny!
P.S jak świętuję ten dzień? Pracą oczywiście, ale taką lekką dziś. 😀 Wieczorem kibicujemy naszym w walce o półfinał MŚ w siatkówce
Pozdrawiam,
Marcin Fatla
Czemu mało które kontynuujemy ? Postanowienia noworoczne, wiemy, że mają na celu zaprowadzenia zmian w…
Koniec roku 2023 to okazja jego podsumowania. Działo się sporo rzeczy za które jestem wdzięczny…
Dokładnie tyle. Czas szybko mija i rzadko mówię co u mnie się dzieje. Trzeba to…
Zdarza się tak, że terapia nie idzie do przodu. Badam, testuje, sprawdzam i tak w…
W natłoku życia codziennego, pracy, obowiązków domowych i rodzinnych, prowadzenia własnej działalności szukam sposobu, aby…
Nie znam dopóki nie zacznę działać. Chodzi o najczęściej zadawane pytanie: „Marcin co mi jest,…