Czym jest oddychanie? Odpowiedź jest oczywista – dostarczanie tlenu do organizmu i usuwanie dwutlenku węgla, aby dokonywały się czynności fizjologiczne. Ta czynność jak wiemy nie wymaga od nas skupienia, ponieważ jest automatyczna i organizm sam sobie decyduje o oddychaniu. No właśnie czy do końca sam decyduje? Zastanówmy się nad tym przez chwile. W normalnym stanie, gdy odpoczywamy powinniśmy oddychać około 16 razy na minutę. Teraz pytanie: Czy kiedykolwiek zauważyłeś/zauważyłaś ile razy oddychasz gdy pracujesz przy biurku, na dodatek w stresie? A właśnie! Często wstrzymujemy oddech, albo robimy wdech, zatrzymujemy się na chwilę i nabieramy powietrze krótkimi wdechami. Jako, że stres powoduje napięcie mięśni, przepona też się napina i to bardzo. Najgorsze jest to, że powrót do normalnego stanu nie jest automatyczny. Nawet jak próbujemy się skupić na oddechu to pierwsze wdechy i wydechy są nierówne. Spowodowane jest to nadmiernym napięciem mięśnia przeponowego. Restrykcja przepony wpływa na jej zakres ruchomości, co przekłada się na ruchomość klatki piersiowej, dalej idąc wpływa na ilość powietrza jaka wpływa do naszych płuc. Ale co to ma wspólnego ze złym samopoczuciem? Zmniejszona ilość tlenu w organizmie, a zwłaszcza w mózgu powoduje obniżenie koncentracji i senność.
Najprostszym sposobem i zarazem bardzo skutecznym jest wykonanie na sobie autoterapii przepony. Jak to zrobić? Połóż się wygodnie na podłodze lub na łóżku. Palcami swoich dłoni postaraj wejść pod dolne łuki żebrowe (patrz zdjęcie) i jeżeli poczujesz opór to znaczy, że jesteś w dobrym miejscu. I teraz wraz z rytmem oddychania wykonaj odpowiednie ruchy dłońmi. Podczas wydechu, gdy przepona unosi się do góry, palcami próbuj zagłębić się do środka palcami i podczas wdechu zostać w tym samym miejscu, do jakiego mięsień nas „dopuści”. Nie pozwól palcom wyjść z miejsca w które się zagłębiłeś. Jeżeli autoterapia przepony stanie się zbyt bolesna, to przerwij.
Po takiej autoterapii wykonaj serię ćwiczenia polegającym na oddychaniu tylko przez nos. Usta zamknięte cały czas. Głęboki wdech nosem i wydech także nosem. Po kilku odpocznij i zaobserwuj co się stanie.
Powodzenia!
Marcin Fatla
Czemu mało które kontynuujemy ? Postanowienia noworoczne, wiemy, że mają na celu zaprowadzenia zmian w…
Koniec roku 2023 to okazja jego podsumowania. Działo się sporo rzeczy za które jestem wdzięczny…
Dokładnie tyle. Czas szybko mija i rzadko mówię co u mnie się dzieje. Trzeba to…
Zdarza się tak, że terapia nie idzie do przodu. Badam, testuje, sprawdzam i tak w…
W natłoku życia codziennego, pracy, obowiązków domowych i rodzinnych, prowadzenia własnej działalności szukam sposobu, aby…
Nie znam dopóki nie zacznę działać. Chodzi o najczęściej zadawane pytanie: „Marcin co mi jest,…